30.08.2015

Nieprzytomnie w głowie.

Słonecznego popołudnia wyszłyśmy na spacer.
Powstały zdjęcia.
Pomysły Joanny Osińskiej, ale jest w nich i cząstka mnie.
Zdjęcia nie ukażą tego co było najważniejsze, co dzieje się w naszych sercach.
Ale można nimi pokazać małą część tego co niewypowiedziane.
My, rozebrane z kłamstw i pozorów.
Bez masek.
Prawdziwe.



































24.08.2015

Kazimiernikejszyn, bez spinki!

Bardzo miło spędzony czas w Kazimierzu Dolnym.
To miejsce idealne dla mnie.
Cisza, spokój, miły klimat, koncerty, ludzie, przygoda, fantastyczne miejsca.
Jakby czas tam stanął w miejscu.
 Warto było.

A słowa, które idealnie opisują ten wyjazd to
Wiły wianki i bez spinki!
Fotorelacja moja, Oli i Pauliny mam nadzieje, że zachęci do tego miejsca: 

                   namiot robi wrażenie!
























                                                                            w swoim żywiole.
















































Wracamy tam za rok.