Wracam z ogromną ilością zdjęć.
Patrycja i Dominik pozowali mi w alei lipowej, w makach, na plaży...
I wielu, wielu innych miejscach.
Efekty możecie zobaczyć tutaj.
I uwaga to nie koniec.
Mamy plan powtórzyć te zdjęcia, w tych samych miejscach, ale w inne pory roku.
Stwierdziłam, że skoro sesja trwała kilka dni, to podzielę ją na dwie części.
Oto pierwsze efekty
Stwierdziłam, że skoro sesja trwała kilka dni, to podzielę ją na dwie części.
Oto pierwsze efekty