Kolejna część ślubnych zdjęć.
Tym razem przenosimy się nad morze :)
Minął ponad miesiąc od tych zdjęć i widzę, że już trochę się rozwinęłam.
Brakuje mi spójności w obróbce.
Ale to piękne patrzeć na swój rozwój i nie będę się wstydzić swoich błędów "zdjęciowych".
Bo na nich się uczę :)
